ogólnotematycznie

syjon

w tym temaci chciałbym poruszyć sprawe "naszego" kościoła katolickiego co wy myślicie o tej instytucji??

i jeszcze chciałem przytoczyć fragment książki Haliny Łosko:

"Tak więc religia światowa występuje w roli dobrze zamaskowanego narzędzia walki politycznej o stworzenie jedynego religijnego światowego imperium. W takiej walce politycznej dają o sobie znać dwa biegunowo przeciwne dążenia: pierwsze - wola narodów zachowania swej tożsamości, czyli walka o życie narodu; drugie - dążenie pewnych politycznych kół do dominacji w świecie, co pragnie się osiągnąć drogą niwelacji narodowych odrębności i upowszechnienia przez światowe religie "

Tr9X

1 to nie NASZEGO Razz

a 2 to poholere taki temat znow :] to temat indywidualny i nikomu nic do tego Razz

syjon

no to wypowiedz swoje indywidualne zdanie... i wiem że nie naszego dlatego napisałem "naszego" Razz

Tr9X

No moje zdanie juz tu padlo Smile

no

NO to mamy temat rzeke... nasz czy nie nasz kościół to jak dla mnie takie bagno, a "chodzenie po bagnach - wciąga"... dla mnie kościół jako instytucja jest przegrana bo nie lubie jak ktoś mi wmawia że ta czerwona lampka co tam świeci to Bóg, bo co ona świeci bez prądu i żarówki? Bo chyba tak powinno być jakby tam był Bóg, ale tak nie jest... To tak a propos symboli w które każe nam wierzyć kościół... ogólnie z szacunku do mamy chodze do kościoła czasem... ale ona wie że w to nie wierze... moim zdaniem wiara nie ma nic wspólnego z polityką (przynajmniej nie powinna mieć) to czy ktoś jest katolikiem czy nie jak dla mnie nie ma znaczenia, ważne żeby potrafił gospodarczą zająć się krajem, miastem lub wsią, a na pewno nie stawiać świątyń komuś komu się wydaje, że ma powołanie aby nauczać ludzi (czyt. księżom, biskupom, itp.)... I uważam że kościół to instytucja dla leniwych którzy poprostu nie potrafią wierzyć i nie chcą sami do tego dojść jak to się robi, a kościół im mówi w jaki sposób i co mają robić...
Wierze w Boga, ale jeszcze nie odkryłam na czym dokładnie ta wiara polega, ale na pewno nie na tym co nakazuje nam kościół ani biblia, bo biblie napisał człowiek...

HOWK :)

syjon

trzeba tez dodać że kiedy chrześcijanizm przywędrował do polski, społeczeństwo go odrzucało, dopiero dwa pokolenia puźniej wiara w Jezusa weszła na dobre do poski, bo u nas była wiara rodzimowierna albo inaczej etniczna. Wiezono w Boga, ale także w demony, zjawy, mniejsze bóstwa... mamy całą mitologie słowiaską... wszystko sie skończyło kiedy siłą wtargnął kosciół katolicki.

no

bo kościół katolicki jest ponoć wiarą intelektualistów i ludzi inteligentych ... no może, tylko że w większości to Ci ludzie kierują tymi innymi wmiawiając im że wierząc w kościół będą lepsi od tych co nie wierzą, bardzo dobrze było to pokazane w jednym z odcinków "Rodziny zastępczej" gdy pokazano jak zacofani są katolicy narzucając zmiane wiary buddystce... a przecież to jej sprawa w co wierzy...

Tr9X

Wyjebcie ten temat :] Gdzies w Regulamoie bylo pisane ze niepiszemy o religiach itd . Mozna tym kogos urazic :]

syjon

no

to jest moje zdanie, ogólnie nie mam nic przeciwko osobom, które w to wierzą, ale niech mnie nie wciągają... Salam Alejkum wszystkim ludziom dobrej woli Smile

! Ja nie osądzam ludzi po ich wierze tylko po tym jakimi są ludźmi...

czarna wdowa

Kościół zabardzo mi nie przeszkadza jako instytucja ,ale czasami mam dość niektórych księży;/ nie powinni robić tak ze jesli ktos ma nieslubne dziecko to go nie chcą ochrzcić!!!albo mogą komuś nie odpuscic grzechow choc sami maja za za skóra wlasne nawet ciezsze grzechy!!podlość;/... Evil or Very Mad

no

oj Dorotko uważaj żeby Cię to bagno nie wciągnęło ...

syjon

no

czarna wdowa

hehe bagno nie bagno co ma instytucja do ksiezy kazdy jest inny i tylko do nich mam pretensje a nie do kosciola jako budynku:P